Zimowy weekend na Hali Krupowej

    Fajnie się wyrwać z cywilizacjii i zobaczyć początek zimy w górkach. Jeszcze nie wszystko zasypane jeszcze nie siarczyste mrozy....ale za to jak bardzo przyjemnie.

    Pomysł Groszka na wekendowy wypad okazal się jak najbardziej trafiony. Schronisko na Hali Krupowej na kompletnym odludziu.

    Za to 3,5h dreptania po pagórkach to idealnie na sobotnie popołudnie w górach. Śnieg troszeczkę inny niż w dolinach. Cicho i biało. I tego zdecydowanie mi brakowało od dłuższego czasu. Rozruszac nogi. Podziwiać widoki. Pogadać i nacieszyć się życiem!

    Polecam każdemy na nałodowanie akumulatorka na nastepny tydzień. Niedzielny poranek obudził nas pięknym słońcem i widokiem Tatr z okna:) Jakżesz miło spożywa się kawkę na tarasie z takim widokiem! Oj jak fajnie:)

mt_gallery: Hala Krupowa - Pilica blisko a Diablak dalej