obowiązkowa pocztówka z Teneryfy. No to jakby być w Egipcie i nie widzieć piramid! /oj mam nadziję że się nie naraziłem nikomu;)/
Miejsce przyjemne. Plaża dla nas klasycznie śródziemnomorska a ja przynajmniej nie tego szukam tak daleko od domu.... Ale jaki plusik - jak słońce wychodzi z za chmur momentalnie robi się gorąco i przyjemnie można wygrzać kości drzemiąc na ręczniczku.
Nie wyobrażam co sie tutaj dzieje w "klasycznym" sezonie;( nie mniej jednak okolica i widoki sprzyjają lutowemu relaksowi....
Zdjęcia w znacznej ilości w artukule PODRÓŻE->2016->luty TENERYFA