Page 3 of 3
No nie sposób nie zachwycać sie górami w takich okolicznościach przyrody. Pogoda się poprawiła. Zrobiło sie cieplej i przestał wiać wiatr. Ruszamy. Miła atmosfera. Super pogoda. Fajni ludzie. Nie można chciec więcej:)
Skocznie ruszamy do przodu. Pogoda rozpieszcza. Słoneczko świeci jak tu pyska nie wystawiać na takie dobra?! Ale trzeba się wbić do góry. Tam jest przyjemniej na pewno! Im wyżej na przełącz tym bardziej się prejaśnia. A niskie chmury zasłaniające Orlą i część 5 zaczynają zostawać na dole. Przed oczami mam coraz więcej szczytów! Wszystko zaczyna nabierać kolorów.
Po stronie Morskeigo Oka dużo mgieł ależ one cudnie wyglądaja w tym porannym słońcu. Wale prawie biegiem na szczyt... No i jest nagroda. SŁONECZKO ciepełko i mega widoki na wyłaniające się wysokie partie gór. Nie wspominając o artystycznych akcentach mgieł w dolinach! PIEKNIE i same PIĘKNO!:)