Maspalomas zasłużyła sobie na miano Oazy Maspalomas. Dlatego też Gran Canaria jesienią bez wydm się nie liczy. Z racji bujnej zieleni rezerwatu przyrodniczego znajdującego się na tym terenie oraz złocistych plaż. Kiedyś była to ważna enklawa ornitologiczna. Aktualnie znajduje się w fazie regeneracji. Obszary pokryte wydmami zajmują około 400 hektarów. Niektóre wydmy osiągają wysokość do 10 m. Jest najbardziej na południe wysunięte miasto Gran Canarii.

Maspalomas tworzy praktycznie jedną miejscowość z równie popularnym, tętniącym życiem kurortem Playa del Inglés. Przechodzimy miasto i zmierzamy centralnie w stronę wydm. Dobrze że mamy gps;) poruszanie się bez znajomości map nie stanowi problemu.

Nagle ostatni hotel, uliczka się kończy...i zaczynają się wydmy! Można ściągnąć buty i delektować się ciepłym piaskiem.... i zimnym piwkiem;)

:mt

Można sobie wędrować wydmami w dowolnym kierunku. Po dotarciu do wody idziemy sobie plażą w kierunku San Augustin i naszego hotelu. Nie da się dojść plażą do hotelu ale deptak jest bardzo przyjemny i spacer to prawdziwa przyjemność. Uważam, że deptak na wakacjach to podstawa do miłego spędzania czasu i utrzymywania dobrego samopoczucia /kondycji też;)/.

mt_gallery